Bell FENCH CHIC

Hejka kochane, jak tam wam mija niedziela? Bo u mnie trochę nudno i postanowiłam wybrać się na małe zakupy do Poznania bo szykuje dla was post o nowościach października, ale dziś mam dla was cudownego lakieru Bell FRENCH CHIC Art Cover Nall Enamel koloru białego.

Lakier ma pojemność 5g. Jego konsystencja jest w połowie gęsta z powodu starości lakieru co czasem utrudnienia jego schnięcie ale i tak uwielbiam go używać bo efekt końcowy wygląda jak hybrydy i długo utrzymuje się na paznokciach. 

Na opakowaniu jest napisane że lakier po otwarciu  ma datę przydatności 24miesiące co wcale nie jest prawdą, bo mi mama ten lakier kupiła dawno temu jeszcze jak byłam w podstawówce i rzadko go używałam bo nie podobały mi się wtedy białe lakiery bo sądziłam że wyglądają jak korektor. Ale teraz dostał drugą szansę i naprawdę się opłaciło.

Pędzelek ma taki fajny wąziutki co bardzo mi ułatwia malowanie bardziej dokładniej paznokci, ponieważ lakier jest dość stary i czasem się zdarza że się ciągnie ale zazwyczaj jest w porządku jak na pięcio czy sześcioletni lakier. Najbardziej mnie martwi to że nigdzie takiego nie można już dostać, ale mam nadzieję że dostanę podobny.